Rozwodowe prawdy i mity…
Wcześniej na blogu zamieściłam wpis „Rozwód krok po kroku” opisując zasady składania pozwu o rozwód, a także przebieg samej sprawy rozwodowej. Ale zanim Klient podejmie zmieniającą życie decyzję i dojdzie do wniosku, że chce się rozwieść, to wcześniej nasłucha się od znajomych albo wyczyta w internecie kilku „prawd”, które skutecznie odwlekają w czasie realizację podjętej decyzji.
Poniżej wskazuję na te właśnie „prawdy” – a raczej mity, z którymi przychodzą do mnie Klienci.
-
„Dogadaliśmy się co do rozwodu i chcemy go podpisać.”
W Polsce nie istnieje coś takiego jak „podpisanie rozwodu”. Rozwiązanie małżeństwa zawsze następuje po zakończeniu sprawy rozwodowej przed sądem – złożeniu pozwu i przeprowadzeniu rozprawy. Wiadomym jest, że jeżeli małżonkowie porozumieli się co do najważniejszych kwestii np. rozwód bez orzekania o winie, władza rodzicielska nad małoletnimi dziećmi, kontakty z dziećmi czy alimenty – sprawa zakończy się sprawniej i szybciej, a sąd postara się uwzględnić porozumienie, o ile będzie zgodne z dobrem dziecka. Nie ma jednak możliwości by rozwód małżeństwa nastąpił bez postępowania przed sądem. Mitem jest, że możemy się stawić u notariusza, adwokata lub radcy prawnego i u niego podpisać „odpowiedni papierek”.
-
„Chcę się rozwieść ale muszę poczekać, bo nie minęło 6 miesięcy od kiedy współżyliśmy.”
Ciężko stwierdzić skąd się wziął i zyskał popularność taki pogląd. Zdarzało mi się już, że Klient przychodząc po poradę dotyczącą rozwodu wspominał, że „z rozwodem to jeszcze trzeba poczekać, bo nie minęło 6 miesięcy od ostatniego współżycia”. Takiego czasowego wymogu w przepisach prawa nie ma. Art. 56 k.r.o. wymaga, by orzeczenie rozwodu zostało poprzedzone ustaleniem, że nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego. Ta przesłanka nie jest jednak warunkowana żadnym terminem. Sąd ocenia każdy przypadek indywidualnie. Jeżeli relacje między małżonkami świadczą o tym, że powrót do pożycia nie nastąpi, to może dojść do sytuacji, że rozwód nastąpi nawet jeżeli termin ten będzie o wiele krótszy.
-
„Wystarczy, że złożę pozew i każdy sąd mi rozwód da.”
Zgodnie z art. 56 § 2 k.r.o. mimo zupełnego i trwałego rozkładu pożycia rozwód nie jest dopuszczalny, jeżeli wskutek niego miałoby ucierpieć dobro wspólnych małoletnich dzieci małżonków albo jeżeli z innych względów orzeczenie rozwodu byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.
Kiedy orzeczenie rozwodu może okazać się sprzeczne z zasadami współżycia społecznego? Między innymi wtedy gdy jedno z małżonków jest nieuleczalnie chore, wymaga pomocy i rozwód dla niego stanowi rażącą krzywdę. Niekiedy przeciwko udzieleniu rozwodu mogą przemawiać względy natury społeczno-wychowawczej, które nie pozwalają, by orzeczenie rozwodu sankcjonowało stan faktyczny powstały na tle złośliwego stosunku do współmałżonka albo na tle innych przejawów lekceważenia małżeństwa i rodziny (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 9 października 1998 r., sygn. akt III CKN 573/98).
Ograniczone jest też żądanie rozwodu przez małżonka wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa, ponieważ w tym przypadku rozwód będzie dopuszczalny, jeżeli drugi małżonek wyrazi na to zgodę, albo gdy odmowa jego zgody byłaby sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
-
„Małżonek mnie zdradzał, więc sąd nie da mu prawa do dzieci.”
Zdrada małżeńska wpływa tylko i wyłącznie na orzeczenie o winie w rozpadzie pożycia małżeńskiego. Tym samym nie ma żadnego wpływu na relację rodzic – dziecko.
-
„Nie mam władzy rodzicielskiej to nie muszę płacić alimentów na dziecko.”
Dosyć powszechny pogląd. Pozbawienie jednego z małżonków władzy rodzicielskiej lub chociażby jej ograniczenie nie wpływa na ustalenie obowiązku alimentacyjnego i uczestniczenie takiego rodzica w kosztach utrzymania dziecka. Czym innym jest bowiem władza rodzicielska i tym samym prawo do decydowania o jego sprawach, a czym innym obowiązek ponoszenia kosztów jego utrzymania. Może więc dojść do sytuacji, gdy w wyroku rozwodowym sąd ograniczy nam lub pozbawi władzy rodzicielskiej jednocześnie nakładając obowiązek alimentacyjny.
-
„Zabiorę mu/jej prawa rodzicielskie i dziecka nie zobaczy!”
Pozbawić rodzica władzy rodzicielskiej można między innymi wtedy, gdy nie może on tej władzy wykonywać z powodu trwałej przeszkody albo jeżeli władza jest przez niego nadużywana, bądź jeżeli rodzic w sposób rażący zaniedbuje swoje obowiązki względem dziecka. Jednak należy pamiętać, że prawo do kontaktów z dzieckiem nie jest uzależnione od władzy rodzicielskiej.
Nie jest zatem tak, że pozbawiony tej władzy rodzic nie może się z dzieckiem widywać, czy wnieść do sądu wniosku o uregulowanie kontaktów. Stanowi o tym art. 113 k.r.o., który stanowi, że niezależnie od władzy rodzicielskiej rodzice oraz ich dziecko mają prawo i obowiązek utrzymywania ze sobą kontaktów.
Oczywiście trzeba pamiętać o tym, że sąd zakaże utrzymywania kontaktów rodzica z dzieckiem, jeżeli ich utrzymywanie zagraża lub narusza dobro dziecka. Samo pozbawienie władzy rodzicielskiej nie oznacza jednak automatycznie pozbawienia rodzica możliwości kontaktu.
Rozwód krok po kroku
Decyzja o rozwodzie jest jedną z najtrudniejszych, jakie przyjdzie podjąć w życiu. Ta droga do wolności, jak ją niektórzy określają, nie jest taka prosta, jak to by się mogło wydawać. Często słyszy się pytania: „Co zrobić, żeby się szybko rozwieść?” albo „Czy dam radę rozwieść się w 10 minut?”, „Ile kosztuje rozwód?”. Niestety na te pytania nie ma jednoznacznej i właściwej odpowiedzi. Każdy prawnik udzielając odpowiedzi z pewnością zacznie od słów „to zależy…”.
A od czego to właściwie zależy i jakie kroki podjąć by się rozwieść, wskazuję w poniższym tekście.
-
Pozew o rozwód.
Pozew o rozwód jak każde pismo procesowe powinien zawierać pewne stałe elementy, wymagane formalnie przez przepisy prawa. Powinniśmy w nim oznaczyć strony: stronę powodową – czyli osobę która pozew wnosi oraz stronę pozwaną – współmałżonka, z którym chcemy się rozwieść. Dodatkowo wskazujemy miejsce zamieszkania obu stron (pamiętaj! Miejsce zamieszkania to nie to samo co miejsce zameldowania) oraz PESEL osoby wnoszącej pozew. Pozew składamy do sądu okręgowego właściwego ze względu na nasze miejsce zamieszkania
Na początku pozwu musimy wskazać sądowi czego się domagamy – tu piszemy więc nasze wnioski. W pierwszej kolejności wnosimy o rozwiązanie przez rozwód małżeństwa oraz wskazujemy czy chcemy, aby sąd orzekł, który z małżonków jest winny rozkładu pożycia, czy też aby sąd nie orzekał o winie stron. Oczywiście w przypadku gdy wniosek dotyczy rozwodu bez orzekania o winie postępowanie w sprawie znacznie się skróci.
Jeżeli mamy wspólne małoletnie dzieci, powinniśmy wskazać komu ma zostać powierzona władza rodzicielska nad nimi oraz w jaki sposób powinny zostać uregulowane kontakty drugiego małżonka z dziećmi.
Jeżeli już mieszkacie osobno należy również zadbać o kwestię alimentów na dzieci. Możemy więc wnioskować o obciążenie drugiego małżonka alimentami na rzecz małoletnich pociech.
Pozew o rozwód powinien zawierać uzasadnienie. W tej części pisma powinniśmy wyjaśnić dlaczego uważamy, że nasze małżeństwo funkcjonuje w sposób nieprawidłowy oraz nie rokuje żadnych szans na poprawę. Fachowo określa się to mianem „zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego”.
W pozwie o rozwód warto jak najszerzej opisać sytuację rodzinną. Przede wszystkim należy wskazać co jest przyczyną ustania Twojego małżeństwa i kiedy zakończyło się wasze pożycie (więzi duchowe, fizyczne i materialne). Orzekając o rozwodzie sąd musi być przekonany, iż Twoja decyzja o rozstaniu jest przemyślana i nie ma żadnej szansy na odbudowanie małżeństwa. W praktyce zdarza się, że nawet sporadyczne stosunki fizyczne wskazują, że rozkład pożycia nie jest jeszcze zupełny i wtedy nie uzyskamy tak upragnionego przez nas rozwodu.
Do pozwu o rozwód należy dołączyć odpis skrócony aktu małżeństwa, odpis skrócony aktu urodzenia wspólnych małoletnich dzieci, odpis pozwu dla strony przeciwnej, dowód uiszczenia opłaty lub wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych.
W zależności od sprawy i składanych przez nas wniosków dowodowych liczba załączników może się zwiększyć. Jeżeli w pozwie będziemy żądać zasądzenia alimentów to do pozwu należy dołączyć faktury, rachunki, spis wydatków koniecznych dla potwierdzenia kosztów poniesionych przez nas na dzieci. Jeśli żądamy rozwodu z wyłącznej winy współmałżonka do pozwu musimy dołączyć dowody potwierdzające jego winę, np. orzeczenie sądu dotyczące znęcania się nad członkami rodziny, zaświadczenie o chorobie alkoholowej, wydruki z korespondencji.
-
Rozprawa w sądzie.
Od dnia złożenia pozwu do wyznaczenia terminu pierwszej rozprawy upływa zazwyczaj 2 – 3 miesiące. Podczas rozprawy sąd będzie przeprowadzał dowody m.in. przesłuchiwał świadków, weryfikował opinie biegłych, odsłuchiwał nagrania, badał dokumenty – oczywiście w zależności od tego jakie wnioski w pozwie o rozwód zostały zawarte i na jakie dowody się powołujemy.
Absolutnym minimum w toku postępowania dowodowego w sprawie o rozwód jest dowód z przesłuchania stron. Oznacza to nie mniej nie więcej, że co najmniej jeden raz będziemy musieli stawić się w sadzie na wyznaczony termin rozprawy. Dowód ten przeprowadzany jest po wysłuchaniu wszystkich świadków, uzyskaniu opinii biegłych i weryfikacji dokumentów złożonych w toku sprawy.
Jeżeli pozwany – współmałżonek uznaje żądanie pozwu, a nie macie wspólnych małoletnich dzieci, sąd może ograniczyć postępowanie dowodowe wyłącznie do waszego przesłuchania. Wtedy, o ile żądanie rozwodu jest zasadne, po przesłuchaniu stron sąd wydaje wyrok w którym bądź orzeka rozwód, bądź uznając że nie ma do tego podstaw – oddala powództwo.
Wnosząc o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania świadków pamiętaj o tym, że najlepiej wskazać świadków, którzy mają wiedzę na temat tego, co działo się w Twoim małżeństwie. Najlepiej, gdyby byli to świadkowie naoczni, często bywający u Was w domu i mający wiedzę na temat Waszego życia rodzinnego. Zeznania osób postronnych, a nawet członków bliskiej rodziny, którzy jednak bywali u Ciebie sporadycznie czy tylko kilka razy w roku np. z okazji świąt, nie są w stanie przedstawić w sposób pełny Waszej sytuacji, a ich zeznania będą miały mniejszy walor dowodowy.
W odniesieniu do powoływanych świadków należy również pamiętać, że małoletni, którzy nie ukończyli lat trzynastu, a zstępni stron, którzy nie ukończyli lat siedemnastu, nie mogą być przesłuchiwani w charakterze świadków. Co do zasady wyłączone jest więc przesłuchanie naszych dzieci jako świadków w sprawie o rozwód. Jednakże sąd w sprawach dotyczących osoby małoletniego dziecka może je wysłuchać, jeżeli jego rozwój umysłowy, stan zdrowia i stopień dojrzałości na to pozwalają. Wysłuchanie odbywa się poza salą posiedzeń sądowych.
-
Ile będzie trwał rozwód?
Odpowiedź na to pytanie jest uzależniona od wielu czynników. Na długość postępowania będą miały w pierwszej kolejności wpływ kwestie wskazane przez Ciebie w pozwie rozwodowym, tj: czy żądasz rozwodu z orzeczeniem o winie współmałżonka czy bez orzekania o winie, czy będziesz domagać się ustalenia kontaktów współmałżonka z małoletnimi dziećmi, orzeczenia w kwestii władzy rodzicielskiej, zasądzenia alimentów na małżonka lub wspólne dzieci.
Bez względu jednak na żądania zawarte w pozwie, od dnia jego złożenia do wyznaczenia pierwszej rozprawy, tak jak wskazałam już powyżej mija średnio 2-3 miesiące – oczywiście przy sprawnie działającym sądzie. W tym czasie sąd przesyła do strony pozwanej odpis pozwu i zakreśla jej termin do złożenia ewentualnej odpowiedzi na pozew, w której współmałżonek będzie mógł przedstawić swoje stanowisko w sprawie i wskazać czy wyraża zgodę na rozwód i pozostałe Twoje żądania.
Jeżeli małżonkowie są zgodni co do kwestii orzeczenia rozwodu bez ustalania, które z nich ponosi winę za jego rozpad małżeństwa, wówczas sprawa rozwodowa może się zakończyć nawet na jednej rozprawie.
Trochę dłużej będzie trwał rozwód w sprawie, w której żądamy orzeczenia o winie współmałżonka. Tu będziemy mieć do czynienia z rozbudowanym i długotrwałym postępowaniem dowodowym, w toku którego bardzo często należy przesłuchać kilku, a nawet kilkunastu świadków, przeprowadzić dowody z dokumentów, a ostatnio również z popularnych nagrań, wskazujących np. na niewierność, stosowanie przemocy, nadużywanie alkoholu i inne. W zależności od tego jak oczywista jest wina współmałżonka, i czy drugie z małżonków nie upatruje w rozpadzie małżeństwa naszej winy, to postępowanie może trwać nawet kilka lat – biorąc pod uwagę fakt, iż odstępy pomiędzy rozprawami mogą trwać nawet 3 miesiące lub więcej.
Istotny wpływ na długość postępowania rozwodowego ma również konieczność orzeczenia o władzy rodzicielskiej nad wspólnym małoletnim dzieckiem stron oraz o częstotliwości jego kontaktów z rodzicem, u którego stale nie przebywa. Zagadnienie to wymaga bowiem pogłębionego postępowania dowodowego w którym należy wykazać, który z rodziców daje lepszą gwarancję prawidłowego wychowania i utrzymania dziecka, z którym z rodziców dziecko jest bardziej związane itp.
Podobnie ma się kwestia z orzekaniem alimentów. Tu postępowanie dowodowe będzie skupiało się na wskazaniu usprawiedliwionych potrzeb małoletniego i możliwości zarobkowych zobowiązanego do płacenia alimentów. Powszechnie zdarza się, że małżonek zobowiązany będzie chciał ukryć osiągane dochody bądź zaniżyć swoje możliwości zarobkowe. Wówczas naszą rolą będzie wykazanie w toku postępowania dowodowego, że dochody małżonka są wyższe niż te, które on sam wskazuje.
Gdy wszelkie kwestie zostaną już wyjaśnione sąd wyda wyrok. Pamiętajmy jednak o tym, że od chwili ogłoszenia wyroku do jego uprawomocnienia musi upłynąć 21 dni. Jeżeli w tym okresie żadna ze stron nie złoży wniosku o uzasadnienie orzeczenia ani apelacji to orzeczenie staje się prawomocne i dopiero z tym czasem nasze małżeństwo zostaje rozwiązane.
-
Ile kosztuje rozwód?
Zgodnie z art. 26 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych od pozwu o rozwód pobiera się opłatę stałą w wysokości 600 zł. Opłatę należy uiścić wnosząc pozew do sądu. W przypadku orzeczenia rozwodu na zgodny wniosek stron, bez orzekania o winie, sąd zwróci połowę uiszczonej opłaty czyli 300 zł.
Opłatę można uiścić na trzy sposoby: gotówką w kasie sądu, przelewem na rachunek bankowy sądu lub w znakach opłaty sądowej naklejonych na pozew.
Niezależnie od kosztów wynikających z obowiązku uiszczenia opłat od wnoszonych pism może powstać konieczność poniesienia dodatkowych kosztów związanych z np. potrzebą zwrócenia się o wydanie opinii przez biegłego lub opinii OZSS – Opiniodawczego Ośrodka Sądowych Specjalistów (dawniej RODK). Zależy to od stopnia skomplikowania sprawy oraz uzgodnień między małżonkami. Sąd orzeka o kosztach w orzeczeniu kończącym postępowanie jednak bardzo często już w trakcie trwania procesu zwraca się do stron o wpłacenie zaliczki.
Jeżeli znajdujesz się w ciężkiej sytuacji finansowej to równocześnie z pozwem o rozwód możesz złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych w całości lub w części. Wniosek taki może być również złożony osobno na późniejszym etapie postępowania. Do wniosku o zwolnienie od kosztów należy załączyć oświadczenie o stanie rodzinnym, majątku, dochodach i źródłach utrzymania osoby ubiegającej się o zwolnienie. Oświadczenie sporządza się na formularzu dostępnym w sądach oraz na stronach internetowych sądów i Ministerstwa Sprawiedliwości.
Pamiętaj!
Podczas procesu rozwodowego warto jest skorzystać z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, który pomoże Ci jak najszybciej zakończyć postępowanie i będzie dbał o to, aby Twoje interesy były jak najlepiej zabezpieczone.
Dzięki pomocy adwokata Twój udział w procesie rozwodowym może ograniczyć się do minimum, co pozwoli uniknąć stresu i ponownego przeżywania krzywd jakich doznaliśmy od współmałżonka. Fachowe wskazówki dotyczące naszego konkretnego przypadku nawet na etapie przed złożeniem pozwu o rozwód, mogą pomóc rozwiać wątpliwości i upewnić nas, że podejmowane działania są prawidłowe.